Dziś naszła mnie wena na wspomnienia i postanowiłem, że co jakiś czas opiszę jakieś ciekawe (czyt. zabawne, śmieszne) zdarzenie z procesu nauki jazdy. Oczywiście zdarzenia będą jak najbardziej prawdziwe. Jeśli ktoś rozpozna w tym swoje "wyczyny" jakich dokonywał podczas kursu prawa jazdy, to zarzekam się, że zbieżność jest przypadkowa. Poza tym zawsze może być to nauczka dla innych i w przyszłości nie popełnią podobnych błędów podczas nauki jazdy w Kłodzku.
Piękny, słoneczny dzień. Pierwsze chmury pojawiły się wówczas, gdy zbliżyła się godzina jazdy i jedna z mniej utalentowanych kursantek wsiadła do samochodu. Po kilkunastu szarpnięciach i gwałtownych hamowaniach dotarliśmy na ul. Malczewskiego w Kłodzku. Załączam widok na tą ulicę, aby wszyscy wiedzieli gdzie wjechaliśmy. Kursanci, którzy jeżdżą po mieście z pewnością potwierdzą, że bardzo często po prawej stronie drogi stoi dużo zaparkowanych samochodów.
Moja kursantka jedzie i zatrzymuje się za szpalerem zaparkowanych po prawej stronie samochodów. Patrzy na mnie triumfalnie, wyraźnie zadowolona ze sposobu zatrzymania, gdyż rzeczywiście po tym zatrzymaniu nie musiałem ponownie z wielką pieczołowitością kłaść wszystkiego co pospadało z powrotem na tylne siedzenie.
Po chwili mojego zdezorientowania pytam: Dlaczego się zatrzymałaś? Coś się stało?
Ona z dumą: Zatrzymałam się, gdyż jest korek.
Z racji tego, że siedziałem, to nie musiałem siadać, ale szczena mi opadła. Hehehe.
Dodatkowo załączę kilka praw stworzonych przez kursantów:
Prawo dziury – jeśli na drodze jest jedna dziura, kursant z pewnością w nią wjedzie (oczywiście przy próbie ominięcia).
Prawo krawężnika – im krawężnik większy, tym większe jego przyciąganie.
Prawo startu – im więcej samochodów za L-ką, tym większe prawdopodobieństwo że samochód zgaśnie.
Prawo niewiedzy – po 30 godzinach jazd, każdy twierdzi, że nigdy tędy nie jechał.
Prawo hamowania - hamowanie jest zawsze nagłe i bezpodstawne. Wyjątek stanowi przejazd na czerwonym świetle - wtedy nie występuje.
Prawo wiary – kursant spowoduje, że uwierzysz w niemożliwe.
Prawo kierunku - nigdy nie masz pewności, że kursant skręci we właściwą stronę. Skręt z pasa do skrętu w prawo jest dozwolony również w lewo.
Prawo cofania - przy cofaniu występuje zjawisko alternatywnej rzeczywistości. Aby skręcić w lewo należy kierownicą kręcić w prawo... i odwrotnie.